uwielbiam dalmatyńczyki
ostatnio widziałam wielkiego biednego głodnego i pożuceonego dalmatyńczyka w środku lasu !!! Zawiozłam go z mamą do schroniska przed tym dałam mu jeść biedny
jeszcze w zimę znalazłam biednego mieszańca leżał na środku autostrady i tato szybko się zatrzymał i włożył go do bagażnika w tedy zobaczyłam że ma całe białe oczy miał je pokryte zaćmą pojechałam do babci i tam sobie odpoczoł w kocyku dałam mu ztatą jedzenie jadł tak łapczywie że aż się ksztusił !!!Tato szybko zawiózł go do najbliższego weterynarza i weterynarz powiedział że ma ok.19 lat i trzeba się nim teraz pożądnie ogżać.Pies był zupełnie grzeczny nic nie robił tylko sobie stał tato zawiózł go do swojego domu i go ogrzał do tej pory kiedy odwiedzam tatę daję mu jeść i wyprowadzam go na spacer
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach